Niedawno odkryłam herbatę, która dzięki swojemu składowi może okazać się bardzo pomocna dla cukrzyków, osób z insulinoopornością, z także dla osób cierpiących na dysbiozę jelitową oraz przy nerwicach różnego rodzaju, czy też osobom żyjącym w bezustannym stresie i napięciu. Nie jest to artykuł sponsorowany, ale recenzja dobrego produktu, który mogę polecić wielu moim pacjentom. O jaką herbatę chodzi? Oryginalną Sir William's Royal Taste Cinnamon Princess, która zakupiłam niedawno z tej strony: https://herbataswiata.pl/
Przyznam, że nie często spotykam się z takim składem, zwłaszcza jeśli szukam czegoś bez zbędnych dodatków, aromatów, i sztucznych przeciwutleniaczy oraz bez lucerny (częsty dodatek do herbat, niezalecana osobom z nadciśnieniem) ponieważ ta podnosi ciśnienie krwi.
Dlaczego właśnie ta herbata przypadła tak do mojego dietetycznego gustu ? Dlaczego o niej w ogóle piszę? Może najpierw przyjrzyjmy się składowi herbaty i co wiemy o jej poszczególnych składnikach, tak więc wymieniam wszystkie:
Zaparzona nie wymaga cukru. Jest aromatyczna, a dzięki dużej zawartości polifenoli neutralizować będzie substancje toksyczne oraz wolne rodniki. Filiżankę kawy polecam zastąpić właśnie taką herbatą, gdyż z pewnością organizm bardziej na tym skorzysta zdrowotnie. Polecam ją pić 15 minut po posiłku (zwłaszcza obfitym) ze względu na właściwości obniżające stężenie glukozy we krwi oraz poprawiające ukrwienie jelit.
Musimy też wiedzieć, iż istnieje coś takiego jak synergia w żywności. Oznacza to, że składniki różnych produktów spożywane razem współpracują ze sobą lepiej w celu uzyskania większych i też szybszych korzyści dla naszego zdrowia. Przykładowo, sama kwercetyna nie ma tak silnych właściwości przeciwzapalnych jeśli nie połączymy ją z witaminą C. Ta herbata jest właśnie przykładem dobrego połączenia i polecam zawsze czytać składy herbat wybieranych przez Was :) .