Ilość cholesterolu całkowitego może być kwestią indywidualną, a to za sprawą tego, jaki mamy poziom HDL (dobrego cholesterolu). Aby układ krążenia był dostatecznie mocno chroniony lepiej jest mieć jak najwięcej HDL, gdyż organizm łatwiej pozbywa się złogów w naczyniach krwionośnych. Jak więc interpretować nasze wyniki? Jednym z lepszych wyznaczników jest stosunek całkowitego cholesterolu do HDL.
Aby określić prawidłowy poziom cholesterolu całkowitego dla nas, musimy nasz poziom HDL pomnożyć razy cztery. Przykładowo, jeżeli u pacjenta wynik cholesterolu całkowitego to 180 mg/dl (czyli generalnie w normie), natomiast HDL stanowi 40 mg/dl to po obliczeniu okazuje się, że górna, bezpieczna wartość cholesterolu całkowitego nie powinna przekraczać w tym przypadku 160 mg/dl. Obliczyliśmy poziom HDL 40 mg/dl x 4. Jeżeli ten poziom jest wysoki, mamy sygnał, iż należy zmienić nawyki żywieniowe oraz zadbać o aktywność fizyczną. Każdy wyższy wynik to sygnał wskazujący na zagrożenie miażdżycą.
Kolejnym okazuje się jeszcze lepszym wyznacznikiem ryzyka chorób krążeniowych jest stosunek TG(trójglicerydów) / HDL. Wartość dla TG/HDL powyżej 4 jest podstawą do niepokoju i rzecz jasna natychmiastowej zmiany diety. Optymalny, bezpieczny stosunek wynosi 1-2. Wynik od 2 do 4 to już współczynnik wysoki.
Przykład:
Współczynnik wynosi TG/HDL to jest 60: 53 = 1,13. Wynik wynosi poniżej 2, więc można go uznać za idealny.
Interpretując wyniki, należy więc uważnie przyjrzeć się tym obliczeniom, gdyż to, że twoje wyniki mogą być w normie wcale nie musi oznaczać, że faktycznie są dobre.