Tym razem napiszę co nieco o wpływie zbyt wysokiego poziomu estrogenów na zdrowie dziewczynek, potem kobiet i ogromnie dużym wpływie diety na ich regulację.
Medycyna jest zgodna co do informacji, że to właśnie między innymi wysoki poziom estrogenów pobudza rozwój komórek nowotworowych. Kobiety u których został zdiagnozowany rak piersi, z reguły mają wyższy poziom estrogenów niż powinny mieć w rzeczywistości. Skoro estrogen wydzielany jest przez komórki tkanki tłuszczowej (a my kobiety mamy ich najwięcej) , oznacza to zwiększone wydzielanie tego hormonu. Proste…, im więcej mamy tkanki tłuszczowej, im bardziej mamy otłuszczony organizm w dzieciństwie , jak również i po tym okresie, tym więcej estrogenów produkujemy. U kogo pojawia się zbyt nadmierne wydzielanie estrogenów? Wiele wyników badań wskazuje, że zbyt wysoki poziom hormonów występuje u osób, u których w diecie jest zbyt dużo nabiału, mięsa, a więc występuje zwiększone spożycie białka zwierzęcego i tłuszczów nasyconych. Dodajmy do tego, jeszcze całą masę cukrów prostych i przeróżnych substancji konserwujących, barwników, plastików i hormony szaleją.
Dieta bogata w błonnik naturalnie ogranicza aktywność estrogenów, które w dużej części wydalane są ze stolcem. Inna cenna informacja dla kobiet, które cierpią na regularne migreny związane z aktywnością hormonalną jest taka, że jeśli do diety wprowadzi się więcej błonnika z owoców i warzyw migreny zmniejszają się lub zanikają, gdyż nadwyżka estrogenów po prostu szybko zostaje wydalona. Chodzi o to, aby mniej hormonów zostało w organizmie. U dziewczynek okres od 1 roku do 8 lat to czas większej i szczególnej wrażliwości na dietę, dlatego prawidłowa dieta w tym okresie ma arcyważne znaczenie na przyszłe zdrowie. Wiemy już, że wcześniejsze dojrzewanie, a przy tym większa masa ciała to większe ryzyko raka piersi w przyszłości. Ostatnio coraz częściej słyszymy o mięśniakach macicy. Dużo mówi się o formach leczenia, ale wciąż mało o profilaktyce. A dieta to przecież podstawa w walce z mięśniakami. Mięśniaki rozwijają się głównie u kobiet spożywających dużo mięsa, a mało owoców i warzyw, czyli typowa dieta zachodnia: tłuszczowa-cukrowa bez błonnika. Niestety, WHO alarmuje, iż bez odpowiedniej prewencji obecne pokolenie dzieci może być pierwszym w historii ludzkości, którego przeciętna długość życia będzie krótsza niż ich rodziców. A to za sprawą głównie złego odżywiania. Najgorsza sytuacja ma miejsce w Ameryce.
Innymi słowy, badania już tylko potwierdzają, iż zbyt szybki wzrost i przedwczesne pokwitanie sprzyjają rozwojowi raka i innych chorób w późniejszym wieku. Jeżeli więc ograniczymy spożycie białek zwierzęcych, opóźnimy też procesy starzenia. Istnieje już coraz więcej niezbitych dowodów, które wskazują, że złe odżywianie w wieku dziecięcym ma większy wpływ na zdrowie niż złe odżywianie w wieku dorosłym. My jako dorośli jesteśmy odpowiedzialni za zdrowie przyszłych pokoleń.
Bibliografia:
Zdrowe dzieciaki. 2014. Dr Joel Fuhrman
Jeść, by życ. 2015. Dr Joel Fuhrman
