Czarna rzepa powinna częściej gościć w naszej kuchni, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, gdyż posiada szczególną moc leczniczą. Ze względu na swoje silnie wzmacniające właściwości czarną rzepą podawano robotnikom budującym piramidy 3 tys. lat p.n.e. Czarna rzepa to również pozostałość po czasach biedy. Dawniej to właśnie ona pomagała chłopom z wiosek alpejskich przetrwać zimę i biedę.
Czarna rzepa ma wiele zastosowań w lecznictwie. Działa przeciwbakteryjnie w przewodzie pokarmowym, żółciopędnie, wpływa pozytywnie na pracę wątroby, obniża ciśnienie krwi, pomaga przy kaszlu (jako środek wykrztuśny i rozrzedzający śluz), kamicy moczowej, w stanach reumatycznych, osłabionej odporności, niedokrwistości i nerwobólach. Sok z rzepy zażywany regularnie pozwala uchronić przed różnego rodzaju infekcjami. Warzywo zawiera fitoncydy, czyli substancje podobne do antybiotyków, które hamują rozwój patogenów. Gluzkozynolany w niej zawarte chronią komórki przed uszkodzeniami DNA wywołanymi przez różnorakie czynniki rakotwórcze.
Czarna rzepa znana jest również z dobroczynnego działania na problemy z włosami oraz skórą ze względu na obecność siarki.
Czarna rzepa może być jedzona na surowo – starta, pieczona albo pod postacią świeżego soku. Dziś proponuję przeciwzapalny i rozgrzewający sok z czarną rzepą. Spróbujcie.
Składniki:
Wycisnąć sok w wyciskarce lub sokowirówce. Dodać olej lub siemię i dokładnie wymieszać.
Czarnej rzepy nie powinny przyjmować osoby z nadwrażliwością żołądka i jelit.